Przede mną trudne zadanie napisania kilku słów o bolesnych przeżyciach dzieci związanych ze śmiercią bliskiej osoby, o dogłębnym smutku, kiedy trwanie ma tylko szare barwy, a czasami po prostu nie chce się być na świecie.
Przede mną trudne zadanie napisania kilku słów o bolesnych przeżyciach dzieci związanych ze śmiercią bliskiej osoby, o dogłębnym smutku, kiedy trwanie ma tylko szare barwy, a czasami po prostu nie chce się być na świecie.
Trening umiejętności społecznych najściślej łączy się ze specjalnymi potrzebami rozwojowymi dzieci ze spektrum autyzmu. Jednak wydaje się, że w czasie nauki zdalnej i ferii spędzanych przede wszystkim w domu, doskonalenie umiejętności społecznych staje się potrzebą rozwojową nie tylko dzieci ze spektrum autyzmu.
Jak pozbyć się stresu i napięć, nagromadzonych w ciągu miesięcy pracy?
Iść na zwolnienie czy ostatkiem sił wytrwać do świątecznej przerwy? Kto z Was tak myśli? Przypuszczam, że niejeden czytelnik tego tekstu…
W trzeciej części tekstu nt. terapii ręki skupię się na tym, jaki wpływ ma rozwój motoryki rąk na rozwój mowy, komunikacji i artykulacji.
Rozwój mowy dziecka jest ściśle powiązany z rozwojem ruchowym, a szczególnie z rozwojem precyzyjnych ruchów dłoni.
Poprzednio napisałam wstęp o terapii ręki, tzn. dlaczego sprawność rąk jest ważna oraz jakie mogą być przyczyny jej obniżenia. Dzisiaj będzie o konsekwencjach, jakie niesie za sobą nieprawidłowa motoryka ręki dla rozwoju dziecka oraz o samym procesie terapeutycznym.
Ostatnio dużo mówi się o „terapii ręki”. Ten termin stał się dość popularny, wiele dzieci zapisuje się na zajęcia z terapii ręki, wiele osób szkoli się z tego zakresu, aby zdobyć uprawnienia terapeuty ręki. O co w tym właściwie chodzi? Dlaczego akurat ręka? Czemu jest ona taka ważna i czemu jej funkcjonowanie może być zaburzone? Oraz w jaki sposób jest to powiązane z mową? Spróbuję o tym napisać w dzisiejszym oraz kolejnych blogowych tekstach.
Opóźniony rozwój mowy - co to takiego?
Podstawową wiedzę o tym, jak rozwija się mowa dziecka powinien posiadać każdy rodzic. Młodzi rodzice często nie zdają sobie sprawy, że „coś jest nie tak” z rozwojem mowy ich dziecka. Dzieje się tak, ponieważ – mam wrażenie – przykłada się zbyt małą wagę do tej właśnie dziedziny. Podczas, gdy ogólna świadomość z zakresu rozwoju małego dziecka jest całkiem dobra, mowa jest zostawiana gdzieś w tyle.
Ponieważ nie w każdym przedszkolu pracuje logopeda, a nawet, jeśli pracuje – to często ma za mało godzin – byłoby idealnie, gdyby nauczyciele mieli podstawową wiedzę nt. rozwoju mowy. Mogliby wówczas wychwycić nieprawidłowości i pokierować dziecko po specjalistyczną pomoc.
Strona 1 z 2